Sprzedajesz smartfona? Wykasuj prywatne dane
Posiadacze smartfonów, gdy postanawiają sprzedać posiadany od jakiegoś czasu model, by wymienić go na nowy, często zapominają wykasować jego pamięci i znajdujących się tam materiałów. Specjaliści potrafią więc wydobyć z nich wiele ciekawych informacji, w tym także mnóstwo zdjęć dla dorosłych.
Pozbywając się nośnika pamięci lub urządzenia w takowy wyposażonego, należy zadbać o dokładne skasowanie wszystkich znajdujących się na nim danych. W przeciwnym wypadku narażamy się na to, że ktoś je odzyska i narazi nas na niebezpieczeństwo, lub zaszkodzi wizerunkowi, publikując w sieci nagie zdjęcia, które tam znajdzie.
A takie przypadki wcale nie są rzadkością, co potwierdził najnowszy eksperyment specjalistów z Avasta, firmy odpowiedzialnej za najpopularniejszy program antywirusowy. Jej badacze kupili w lombardach Paryża, Nowego Jorku, Barcelony oraz Berlina pięć różnych smartfonów, a następnie korzystając z typowego oprogramowania do odzyskiwania danych dostępnego za darmo w internetowej sieci, przeskanowali pamięć urządzeń odzyskując mnóstwo informacji o poprzednim właścicielu.
Łącznie udało się odzyskać ponad 2000 plików, w tym 1200 prywatnych zdjęć, 300 emaili oraz wiadomości tekstowych, trzy wiadomości ze skrzynki głosowej, a nawet umowę o pracę. Z tych 1200 fotografii, 149 przedstawiało dzieci właścicieli, zaś około 200 zawierało nagość.
Badaczom udało się także zyskać pełne informacje o tożsamości dwóch właścicieli, jeden film dla dorosłych, 260 haseł wyszukiwanych w Google, przy czym 170 z nich dotyczyło treści dla dorosłych.
Ci sami specjaliści dwa lata wcześniej przeprowadzili identyczne badanie, tyle że na znacznie większą skalę, podczas którego udało się odzyskać ponad 40 tysięcy plików, co pokazuje, że ludzie niczego się nie nauczyli.
Oczywiście duża ilość odzyskanych danych wynika po części z niewiedzy użytkowników, którzy nie mają świadomości, że fabryczny reset tak naprawdę nie kasuje poprawnie wszystkich danych, aczkolwiek w przypadku Androida funkcja ta działa lepiej niż w iOS.
Źródło: Avast.com
Technogadżet w liczbach