Sterowanie oświetleniem dzięki nowemu włącznikowi Philips Hue Tap staje się łatwiejsze
Philips Hue Tap to najnowszy inteligentny włącznik oświetlenia. Urządzenie kosztujące 49 euro, pozwala szybko włączać i wyłączać światła, a także regulować ich jasność.
Inteligentne oświetlenie domowe, to nie tylko nowoczesne żarówki, którymi można sterować za pośrednictwem smartfona. Są one zwykle dość drogie i np. za zestaw startowy Philips Hue z trzema żarówkami, trzeba zapłacić w polskich sklepach od 699 zł. Producenci sprzętu doskonale zdają sobie sprawę z wysokich cen żarówek, dlatego oferują alternatywy w postaci inteligentnych włączników świateł. One również oferują wiele użytecznych funkcji, a jednym z najnowszych jest Philips Hue Tap.
Kosztujący 49 euro gadżet dostępny w kolorze czarnym i białym, pozwala sterować oświetleniem za pomocą specjalnego pokrętła. Umożliwia szybkie włączanie lub wyłączanie światła, a także łatwe sterowanie jego jasnością. Producent wyposażył go w cztery przyciski, które można zaprogramować, aby sterować oświetleniem w trzech różnych pomieszczeniach lub strefach domu. A dzięki magnetycznej bazie, włącznik możemy zabrać ze sobą i używać jako pilota zdalnego sterowania.
Kolejną nowością jest oświetlenie szynowe Philips Hue Perifo. Można je przymocować do ściany lub sufitu, podłączyć do wewnętrznego okablowania, albo standardowego gniazdka. System pozwala zainstalować w nim wybrane przez nas reflektory, lampy wiszące, listwy świetlne i świetlówki Hue.
Produkt pojawi się w sprzedaży dopiero pod koniec lata, a jego cena zależna jest od konfiguracji. Włącznik Philips Hue Tap można natomiast kupić już teraz.
Technogadżet w liczbach