Chcesz szybszego Mercedesa EQS? Zapłać abonament

Mercedes jest kolejnym producentem, który wprowadza do oferty funkcje pojazdów dostępne w abonamencie. Firma za dodatkową opłatą oferuje posiadaczom elektrycznych modeli EQE oraz EQS, odblokowanie pełnego potencjału auta.

Jeszcze kilka lat temu kupując nowe auto, za jednorazową opłatą otrzymywaliśmy wszystkie wybrane opcje. Dziś nie jest to już tak oczywiste, gdyż coraz więcej producentów zaczyna ukrywać niektóre funkcje za abonamentem i to czasem nawet te podstawowe. Prekursorem takiego zachowania było BMW, które w zeszłym roku wprowadziło funkcję podgrzewania foteli oraz kierownicy, dostępne w ramach subskrypcji. Bawarska marka pobiera też od swoich klientów całkiem spore opłaty za stały dostęp do Apple CarPlay oraz za asystenta świateł.

Szybszy Mercedes EQS za opłatą

W podobnym kierunku podąża również Mercedes, który wprowadza abonament adresowany do posiadaczy elektrycznych modeli EQ. Niemiecka marka oferuje możliwość odblokowania pełnego potencjału modelu EQE350 oraz EQS450, które za „drobną” opłatą będą jeździły szybciej.

Funkcję zwaną „Zwiększeniem przyspieszenia”, będzie można kupić za pośrednictwem usługi usług Mercedes me Connect. Początkowo ma być oferowana w całkowicie elektrycznych modelach Mercedes-Benz EQE350 i EQS450 zarówno w wersji nadwozia typu sedan, jak i SUV. W przypadku pierwszego modelu funkcja dodaje dodatkowe 60 KM, zaś w drugim zwiększa moc o 80 KM. Skraca to przyspieszenie od 0 do 100 km/h odpowiednio o 0,8 s oraz 1 s.

W zależności od modelu funkcja kosztuje jednorazowo 1950 lub 2950 dolarów, ale można też wykupić miesięczną lub roczną subskrypcję. Płaci się za nią odpowiednio 60/600 dolarów lub 90/900 dolarów w zależności od modelu.

Biorąc pod uwagę fakt, że są to auta kosztujące powyżej 400 tys. zł, to pobieranie dodatkowej opłaty za zwiększenie ich osiągów jest dziwnym zachowaniem. Producent mógł przecież już standardowo zwiększyć moc aut i nie byłoby problemu.

Wprawdzie można by to porównać do tuningu. Jednak tutaj nie mówimy o montowaniu żadnych dodatkowych komponentów, lecz jedynie odblokowaniu już istniejących możliwości. Niestety wygląda na to, że może się to stać w przyszłości nowym trendem. Właściciele nowych pojazdów będą wówczas musieli dopłacać za podstawowe opcje.

EQS
Źródło: Mercedes

You may also like...