Ta opona nie boi się przebicia
Wbrew pozorom opony, których nie trzeba pompować, są wykorzystywane nie od dziś. Jednak do tej pory znajdowały zastosowanie głównie w przemysłowych maszynach, pracujących w kopalniach oraz kamieniołomach.
Hankook jest jednak firmą, która podobną technologię zamierza rozszerzyć o cywilne auta. Południowokoreański gigant oponiarski stworzył projekt bezdętkowej opony o nazwie i-Flex. Jej wnętrze wypełnioniono siecią wykonaną z materiałów pochodzących z recyklingu, która na drodze zapewnia podobny poziom amortyzacjim jak opony wypełnione powietrzem.
Ten geometryczny wzór w zasadzie całkowicie zastępuje dętkę lub oponę bezdętkową i znakomicie rozprasza energię z pracy zawieszenia auta.
Na razie i-Flex to tylko projekt i w nie wiadomo, czy ta niezwykła opona kiedykolwiek trafi do produkcji. No i jak coś takiego założyć na alufelgę 🙂
Źródło: Hankooktyre.com.au
No właśnie problem był by z felgami. Ciekawe jak ta opona zachowywałaby się, gdyby uczestniczyła w teście z innymi modelami. Ciekawe jest bardzo jak twarda byłaby ona, gdyż rzeczywiście miękkość jej konstrukcji mogłaby powodować zwiększone opory toczenia. W przypadku opon oznacza to większe koszty, gdyż samochód więcej spala. Ciekawe czy po wbiciu gwoździa ta opona mogłaby jeździć dalej bez żadnej wymiany. Nie jestem tego pewien bo konstrukcja takiej opony może się łatwo naruszyć. Nie chciałbym już podejmować tematu co gdy do środka będą się dostawać różne ciała obce jak kamyki itp. Chyba na razie opony pozostaną w niezmienionym kształcie, a jedynie będzie mogli liczyć na lepsze mieszanki gumowe, wzory bieżnika itp.