TCL chce odłączanych aparatów w nowych smartfonach

Odłączane aparaty mogą być kolejnym trendem, który pojawi się wkrótce w smartfonach. TCL jest bowiem kolejną firmą, która opatentowała takie rozwiązanie w sprzęcie mobilnym.

Producenci smartfonów skupiają się nie tylko na rozwoju aparatów pod względem technicznym, ale również konstrukcyjnym. Coraz więcej firm przedstawia bowiem pomysły na odłączane moduły aparatów, które będzie można opiąć od telefonu i być może korzystać z nich całkowicie niezależnie.

Parę tygodni temu informowałem o patencie Vivo dotyczącym smartfona z odłączanym aparatem. Nieco inną koncepcję ma Oppo, które niedawno pokazało patent na aparat z obiektywem umieszczonym z boku smartfona.

Równie śmiałą koncepcję zaprezentowała w najnowszym patencie firma TCL, który możemy zobaczyć dzięki witrynie LetsGoDigital. Przedstawia on odłączany moduł aparatu, zaprojektowany w taki sposób, aby w zależności od potrzeb dało się go używać jako przedni lub tylny aparat.

Jak możecie zobaczyć na poniższym szkicu, moduł aparatu składający się z dwóch sensorów, można odłączyć z plecków urządzenia. Dwa złącza pozwalają wówczas podpiąć go do krawędzi obudowy, aby w ten sposób wykonać selfie w wysokiej rozdzielczości. Aparaty umożliwiłyby wykonanie znacznie lepszych ujęć, a wyższa rozdzielczość pomogłaby również w wideokonferencjach.

Patent nie precyzuje, czy odłączany moduł aparatu dałoby się używać niezależnie od smartfona, tak jak w pomyśle Vivo. W takim wypadku musiałby mieć własne zasilanie oraz moduł komunikacyjny, o których patent nie wspomina nawet słowem.

Musimy jednak pamiętać, że powyższa koncepcja jest tylko patentem i nie wiadomo czy TCL faktycznie pracuje nad podobnym rozwiązaniem.

Źródło