Ten insektoidalny dron może w przyszłości zastąpić pszczoły

Zespół naukowców z Harvardu i MIT zaprezentował swój najnowszy wynalazek. Jest to niewielki, insektoidalny dron który dzięki odpowiedniej konstrukcji jest odporny na uderzenia.

Drony początkowo służyły głównie jako zabawki dla dzieci. Szybko jednak okazało się, że ich możliwości dalece wykraczają poza rozrywkę i mogą przydać się do znacznie poważniejszych zadań.

Obecnie bezzałogowce wykorzystuje się m.in., do inspekcji mostów, służby mundurowe używają ich do patrolowania dróg, zaś ratownicy do akcji poszukiwawczo-ratunkowych. Coraz więcej projektuje się wersji zminiaturyzowanych, które mogą służyć do wielu różnych celów. Dzięki małym rozmiarom potrafią wcisnąć się nawet w najmniejszą szczelinę, ułatwiając np., akcje ratownicze w zawalonych budynkach.

Insektoidalny dron może zapylać uprawy rolne

Problem w tym, że takie małe drony są niezwykle delikatne, gdyż konieczność zachowania niskiej masy eliminuje stosowanie wzmocnionej konstrukcji. Poza tym muszą mieć niską masę, więc nie da się w nich zastosować standardowych napędów opartych na wirnikach napędzanych silnikami. Naukowcy z MIT, Harvardu oraz City University of Hong Kong opracowali jednak nowego bezzałogowca, w którym wyeliminowano tę wady. Ich przypominający insekta dron ma specjalną konstrukcję zapewniającą mu odporność na uderzenia.

Maszynę wyposażono w miękkie siłowniki wykonane z gumowych cylindrów pokrytych węglowymi nanorurkami. Po przyłożeniu napięcia do nanorurek guma ściska się i rozciąga, przez co insektoidalny dron może poruszać skrzydłami, co pozwala mu latać. W ten sposób może wcisnąć się w ciasne przestrzenie, w których normalny bezzałogowiec nie mógłby się zmieścić. Dodatkowo taka lekka i oparta na gumie konstrukcja jest odporna na uderzenia. Jeśli więc maszyna otrze się o jakiś obiekt, nie oznacza to jej natychmiastowego zniszczenia.

Lekka konstrukcja odporna na uderzenia

Projekt jest na wczesnym etapie rozwoju, więc na razie jest daleki od ideału. Obecna konstrukcja musi być na stałe związana ze źródłem energii, co nieco ogranicza jego użyteczność. Jest to jednak bardzo obiecujący pomysł i badacze liczą na to, że w przyszłości będzie mógł służyć do kontroli maszyn, a nawet do sztucznego zapylania upraw rolnych.

Źródło