Ten kompaktowy i pojemny bank energii przyda się na każdym biwaku

Firma EcoFlow zapowiedziała nowy, kompaktowy bank energii, idealny do wypoczynku pod namiotem. Może ładować i zasilać różnego rodzaju urządzenia, a niewielka masa ułatwia ich transport.

Wyjazd pod namiot nie musi oznaczać rezygnacji z wygód, a więc korzystania z oświetlenia, smartfona, czy laptopa. W dzisiejszych czasach zasilenie elektroniki użytkowej nie stanowi bowiem żadnego problemu, a umożliwi to przenośny bank energii. Nie chodzi tu bynajmniej o kieszonkowy powerbank, lecz podręczne elektrownie takie jak EcoFlow Trail 200 DC, która niebawem trafi na rynek.

Przenośny bank energii o dużej pojemności

EcoFlow zaprezentowało dwa nowe produkty: Trail 200 DC oraz Trail 300 DC, przeznaczone do szerokiego zakresu zastosowań, w tym wędkowania, biwakowania oraz imprez w plenerze.

Trail 200 DC to model z czterema portami zasilającymi o maksymalnej mocy 220 W i masie 1,8 kg. Wyposażono go w wyjścia USB-C 140 W, USB-C 100 W oraz dwa porty USB-A o mocy 12 W. Wbudowany akumulator LFP ma natomiast pojemność 192 Wh, co w zupełności wystarczy do wielokrotnego naładowania telefonu oraz ładowania lub zasilania innych gadżetów.

Trail 300 DC to nieco większa stacja o mocy 300 W, która ma pięć portów i waży 2,6 kg. Znajdziemy w niej dwa gniazda USB-C 140 W, dwa USB-C 12 W oraz 12 V gniazdo samochodowe o mocy 120 W. Ten model dysponuje akumulatorem o pojemności aż 288 Wh. Każdy z banków energii można przy tym ładować na trzy sposoby. Służy do tego m.in. gniazdko samochodowe, 140 W port USB-C lub panele słoneczne o mocy 110 W.

Producent zapewnia, że przenośne stacje zasilania są kompatybilne z 90% urządzeń, takich jak głośniki, oświetlenie, aparaty fotograficzne i tablety. Każda posiada zintegrowany wyświetlacz z informacjami o ładowaniu oraz wbudowany uchwyt ułatwiający przenoszenie. Są także odporne na upadek i ogień.

Banki energii pojawią się na amerykańskim rynku już od przyszłego miesiąca. Mniejszy model wyceniono na 139,99 dolarów (ok. 502 zł), zaś większy kosztuje 189 dolarów (około 682 zł). Na ten moment nie wiadomo kiedy produkty staną się dostępne również na europejskich rynkach.

Ceny innych tego typu banków energii, możecie sprawdzić na tej stronie. #reklama