Twórcy gier na Xboxa nie będą mieli zarabiać więcej. Microsoft nie ograniczy prowizji

Microsoft wycofał się z pomysłu obniżenia prowizji za gry na Xboxa oferowane w Microsoft Store. Ich producenci nie będą zarabiali więcej na sprzedaży swych tytułów.

W zeszłym tygodniu Microsoft poinformował, że twórcy pecetowych gier oferowanych w Microsoft Store będą zarabiali więcej pieniędzy na ich sprzedaży. Od 1 sierpnia amerykański gigant zmniejszy bowiem swą prowizję do zaledwie 12 procent, więc 88 procent kwoty ze sprzedaży każdego tytułu pozostanie w kieszeni deweloperów.

Gigant z Redmond oświadczył również, że bada możliwość podobnego obniżenia wysokości prowizji w przypadku tytułów na konsolę Xbox. Okazuje się jednak, że koncern wycofał się z tego pomysłu i nie planuje ograniczenia swej prowizji w przypadku gier konsolowych.

Deweloperzy z pewnością nie będą zadowoleni z tej decyzji koncernu i niektórzy mogą próbować walczyć o swe pieniądze w sądzie. Wielu z nich na pewno uważnie przygląda się rozpoczynającej się dziś wstępnej rozprawie w sądowej batalii pomiędzy Epic Games i Apple. Jej wynik z pewnością będzie dla nich wyznacznikiem kolejnych działań.

Przypomnę tylko, że sprawa również dotyczy prowizji pobieranych za sprzedaż cyfrowych treści. Epic Games uznało, że Apple pobiera zbyt duże pieniądze. Zdecydowało więc, że będzie oferowało swe gry poza oficjalnym sklepem App Store. Firma z Cupertino odpowiedziała usunięciem ze swego sklepu wszystkich produkcji Epic Games, co skończyło się sądowym pozwem.

Źródło