Wynalazek naukowców wykryje nadchodzący atak padaczki
Zespół naukowców z Izraela opracował technologię przydatną dla epileptyków. Umożliwi ona wykrycie zbliżającego się ataku padaczki na co najmniej godzinę wcześniej.
Osoby cierpiące na epilepsję muszą mierzyć się z częstymi atakami komplikującymi ich codzienne życie. Sprawiają im duży problem, gdyż zdarzają się w najmniej spodziewanym momencie, mogąc stanowić zagrożenie dla zdrowia chorego, a często także dla osób postronnych. Naukowcy z Izraela opracowali jednak technologię, dzięki której taki atak da się wykryć nawet godzinę wcześniej.
Badacze z University of Negev opracowali niewielkie, noszone urządzenie do EEG. Urządzenie wyposażone w technologię uczenia maszynowego jest w stanie wykryć zbliżający się atak padaczki. I to na około godzinę wcześniej zanim się naprawdę zdarzy. Urządzenie może ostrzec chorego o zbliżającym się zagrożeniu. Pozwoli mu to odpowiednio wcześnie zażyć leki pomagające radzić sobie z atakiem lub też odpowiednio się do niego przygotować.
Z testów wynika, że obecnie dokładność przewidywań algorytmu dotyczącego nadejścia ataku padaczki wynosi aż 97 procent, a więc jest na bardzo wysokim poziomie. Na razie nie wiemy kiedy urządzenie trafi do sprzedaży, ale można założyć, że trochę trzeba będzie na nie poczekać.
Komercjalizacją tej technologii zajmie się nowy startup NeuroHelp, który próby kliniczne prototypu chciałby rozpocząć jeszcze w tym roku. Jeśli sprzęt wykaże swą przydatność, to być może za parę lat trafi na rynek.
Technogadżet w liczbach