Zmiany w Google Maps oraz nowe funkcje AI, znacznie ułatwią podróżowanie
Google wprowadza do aplikacji Google Maps nowe funkcje oparte na sztucznej inteligencji. Dzięki nim podróżowanie stanie się znacznie wygodniejsze, a dodatkowo pojawiły się użyteczne opcje dla posiadaczy aut elektrycznych.
Google Maps to bez wątpienia jedna z najpopularniejszych aplikacji do nawigacji, z której każdego dnia korzystają miliony osób. Google nieustannie ją rozwija i usprawnia, aby była jeszcze bardziej użyteczna. Koncern poinformował o wprowadzeniu do niej szeregu nowych funkcji, wykorzystujących AI, które ułatwią podróżowanie, bez względu na rodzaj wykorzystywanego środka transportu.
Google Maps z nowymi funkcjami
Jedną z największych nowości wprowadzonych w aplikacji jest Widok immersyjny do planowania tras. To funkcja zaprezentowana podczas majowej konferencji Google I/O, która udostępnia zdjęcia nawigacyjne dla wybranej drogi. Innymi słowy, gdy planujemy trasę, którą chcemy pokonać pieszo, rowerem, samochodem lub komunikacją miejską, możemy ją najpierw obejrzeć.
Funkcja dostarcza bowiem szczegółową wizualizację trasy, którą podążamy. Możemy obejrzeć ją zakręt po zakręcie, zaś za pomocą suwaka czasu zaplanujemy kiedy chcemy wyruszyć, wykorzystując takie informacje jak symulowane natężenie ruchu oraz warunki pogodowe. Pozwala to uniknąć np. dużego ruchu na drodze lub jazdy w deszczu.
Widok immersyjny wykorzystuje w tym celu sztuczną inteligencję, która tworzy widok na podstawie tysięcy zdjęć Street View oraz zdjęć satelitarnych. Dzięki temu przed wyjazdem możemy obejrzeć punkty orientacyjne lub zobaczyć jak wygląda restauracja, którą chcemy odwiedzić.
Na razie Widok immersyjny działa tylko dla wybranych miastach. Są to: Amsterdam, Barcelona, Dublin, Florencja, Las Vegas, Londyn, Los Angeles, Miami, Nowy Jork, Paryż, San Francisco, San Jose, Seattle, Tokyo oraz Wenecja. A dostępny jest na Androidzie oraz iOS.
Google unowocześniło również wyszukiwarkę AI, współpracującą z funkcją Live View w Mapach. Nowa opcja ułatwia odczytanie oznakowania dostępnego po drodze. Wystarczy tylko kliknąć ikonę obiektywu, a następnie pomagać telefonem, zaś aplikacja określi naszą dokładną lokalizację. Wówczas będzie mogła skierować nas do pobliskich zasobów, takich jak bankomat, restauracja, kawiarnia, sklepy, czy też przystanki komunikacji miejskiej.
Same mapy również zostały zmodernizowane. Teraz budynki wyświetlane wzdłuż trasy mają więcej szczegółów, co ułatwia zorientowanie się w nieznanych miastach. W Europie dopracowano także czytnik znaków drogowych informujących o ograniczeniach prędkości.
Przydatne opcje dla właścicieli elektryków
Google Maps wprowadza również nowe funkcje dla posiadaczy samochodów elektrycznych. Kierowcy będą otrzymywali więcej informacji o pobliskich stacjach ładowania. Dowiedzą się z nich m.in. czy dana stacja ma wtyczkę pasującą do ich pojazdu, poznają moc ładowarki oraz otrzymają informację czy wtyczka była ostatnio używana. To może być niezwykle przydatne, gdyż informuje o tym czy stacja jest sprawna. Niestety w tej chwili stanowi to ogromny problem, bo wiele stacji jest niedostępnych z powodu usterek. Kierowca nie będzie więc tracił czasu i energii, by dojechać od takiej ładowarki tylko po to, by dowiedzieć się, że nie może z niej skorzystać.
Powyższe funkcje są już stopniowo wprowadzane do Google Maps, więc chwilę potrwa zanim otrzymają je wszyscy użytkownicy smartfonów.
Technogadżet w liczbach