Aplikacja Coughvid wykryje koronawirusa po kaszlu
Coughvid to kolejne narzędzie ułatwiające wykrywanie koronawirusa. Aplikacja stworzona przez szwajcarskich naukowców, analizuje bowiem odgłos kaszlu, wykorzystując w tym celu sztuczną inteligencję.
Epidemia koronawirusa, ze względu na wysoki poziom śmiertelności stanowi ogromne zagrożenie dla ludzkości. Naukowcy z wielu krajów pracują więc nad szczepionką, która pozwoli je wyeliminować. Równocześnie trwają prace nad szybkim i sprawnym wykrywaniem osób zakażonych, by zminimalizować rozprzestrzenianie się epidemii.
Pisałem już, że brytyjscy naukowcy pracują nad przeszkoleniem psów, by wykrywały osoby zakażone COVID-19. Według pomysłodawców, zwierzaki będą mogły rozpocząć pracę już za dwa miesiące, umożliwiając przebadanie nawet 5 tys. osób dziennie.
Równie interesujący pomysł wykrywania zakażonych mają naukowcy z Politechniki Federalnej w Lozannie, którzy postanowili wykorzystać nowoczesną technologię. Badacze z Embedded Systems Laboratory opracowali specjalną aplikację o nazwie Coughvid, która w zasadzie pełnić ma podobną funkcję co wspomniane psy. Za pomocą sztucznej inteligencji analizuje rodzaj kaszlu badanej osoby, by sprawdzić czy nie jest ona zakażona wirusem.
Twórcy aplikacji wykorzystali w swym dziele sztuczną inteligencję, która identyfikuje różne rodzaje kaszlu w taki sam sposób jak robią to lekarze. Jej zadaniem jest przede wszystkim zminimalizować liczbę osób, które domagają się od lekarzy testu, choć nie mają objawów zakażenia.
Pomysł może wydawać się dziwny, ale wbrew pozorom może być użyteczny. Jak twierdzi WHO, suchy kaszel jest jednym z najczęstszych objawów infekcji i stwierdzono go u 67,7% zakażonych wirusem. Oczywiście nie bierze pod uwagę pozostałych 32,3% bezobjawowych przypadków. Innymi słowy aplikacja nie będzie w stanie wykryć wszystkich przypadków, ale lepsze to niż nic.
Na tę chwilę dokładność aplikacji wynosi około 70 procent. Nie jest to wiele, dlatego sztuczna inteligencja jest ciągle szkolona, by można było podnieść dokładność wskazać. Więcej informacji na jej temat uzyskacie bezpośrednio na oficjalnej stronie projektu.
Technogadżet w liczbach