Nowa aplikacja eliminuje największą wadę smartfonów
Badacze z Uniwersytetu Waterloo opracowali nową aplikację, która eliminuje największą wadę smartfonów. Wydłuża czas pracy sprzętu bez ograniczania jego wydajności.
Każdy posiadacz smartfona doskonale wie, że największą wadą urządzeń mobilnych jest bateria. Producenci starają się bowiem zachować ładny wygląd swego sprzętu, więc nie mogą wkładać większych akumulatorów, gdyż zaburzałoby to wzornictwo. Równocześnie pakują coraz mocniejsze procesory i większe ekrany wymagające więcej energii. W rezultacie tych działań, czas pracy sprzętu ulega skróceniu.
Producenci naturalnie starają się wydłużyć go poprzez zaawansowane systemy oszczędzania energii. Problem w tym, że fizyki nie da się oszukać i zawsze wiąże się to z ograniczeniem wydajności urządzenia. Tak było do tej pory, lecz naukowcy z Uniwersytetu Waterloo osiągnęli przełom, który wszystko zmienia.
Badacze opracowali aplikację pozwalającą ograniczyć zużycie energii bez zmniejszania wydajności sprzętu. Aplikacja powstała z myślą o smartfonach z Androidem, gdyż wykorzystuje wielozadaniowość tego systemu. Gdy użytkownik ma otwarte kilka okien z uruchomionymi aplikacjami (współdzielenie ekranu), wówczas narzędzie potrafi zmniejszyć jasność ekranu mniej ważnych programów. Innymi słowy, gdy korzystamy z jednej aplikacji, jasność pozostałych okien zostaje zredukowana. W ten sposób zmniejsza zużycie energii pobieranej przez wyświetlacz.
Badacze naturalnie potwierdzili efektywność swej aplikacji za pomocą testów. Swój produkt przetestowali z pomocą 200 ochotników, a rezultaty okazały się bardzo obiecujące. Minimalna oszczędność energii dzięki aplikacji wyniosła 10 procent, jednak maksymalny poziom to aż 25%. Krótko mówiąc, narzędzie wydłuża czas pracy naszego telefonu nawet o kilka godzin, nie poświęcając przy tym jego wydajności.
Niestety aplikacja nie jest na razie dostępna publicznie, a dodatkowo posiada kilka ograniczeń. Jednym z największych jest to, że działa tylko z wyświetlaczami OLED i nie obsługuje sprzętu z LCD. Użytkownikom pozostaje mieć tylko nadzieję, ze producenci smartfonów zainteresują się tym wynalazkiem i szybko wdrożą go do użytku.
Źródło: Uwaterloo.ca
Technogadżet w liczbach