Bezprzewodowe kamery monitoringu Arlo ostrzegą o intruzie światłem i dźwiękiem

Arlo wprowadza do sprzedaży nowe kamery monitoringu Arlo Pro 4 XL oraz Ultra 2 XL. Wyposażono je w wbudowane reflektory, systemy alarmowe oraz duże baterie.

Arlo to jeden z bardziej znanych producentów systemów monitoringu oraz urządzeń chroniących nasze domy i mieszkania przed włamywaczami. Firma właśnie wprowadza na rynek dwie zupełnie nowe kamery monitoringu Arlo Pro 4 XL oraz Ultra 2 XL, które będą strzegły naszych posesji.

Kamery są oczywiście bezprzewodowe, co jest ogromną ich zaletą, gdyż znacznie ułatwia montaż. Możemy je dzięki temu zamocować praktycznie w dowolnym miejscu i nie trzeba kuć ścian, aby doprowadzić do nich zasilanie. Obraz transmitują bowiem drogą radiową, zaś zasilanie zapewnia im bardzo pojemna bateria. Według producenta wystarcza na 365 dni działania, natomiast pełne jej naładowanie zajmie niecałe trzy godziny.

Kamery różnią się nieco parametrami, gdyż Pro 4 XL rejestruje obraz w jakości 4K i ma 160-stopniowy kąt widzenia. Model Ultra 2 XL zapisuje natomiast obraz w rozdzielczości 2K, za to pole jej widzenia wynosi 180 stopni.

Oba modele wspierają technologię HDR podnoszącą jakość obrazu, mają 12-krotny zoom oraz funkcję automatycznego śledzenia obiektu. Funkcja Color Night Vision pozwala im nagrywać obraz w nocy w pełnym kolorze, a dodatkowo dysponują punktowym reflektorem o temperaturze barwy 6500K. Aktywuje się on automatycznie nocą, w przypadku wykrycia intruza, a dodatkowo włącza się głośna syrena alarmowa. Reflektor może być też pomocny w dojściu do drzwi, oświetlając nam drogę.

Producent rzecz jasna nie zapomniał o interkomie z głośnikiem i mikrofonem, pozwalającym porozmawiać z gościem znajdującym się przed domem. Nie brakuje również wsparcia dla głosowych asystentów Alexa i Google Assistant, a także współpracy z ekosystemami inteligentnego domu jak Apple HomeKit.

Na europejskich rynkach Arlo Pro 4 XL kosztuje 269,99 euro, natomiast model Ultra 2 XL wyceniono na 369,99 euro.

kamery monitoringu

Źródło

You may also like...