Samsung sprzedał już milion smartfonów Galaxy Fold

Galaxy Fold pokazał, że składane smartfony mają wielką przyszłość. Samsung potwierdził właśnie, że sprzedał dotąd aż milion egzemplarzy tego produktu.

Galaxy Fold jest bez wątpienia prekursorem, przecierającym szlaki dla nowej technologii. Pierwszy składany smartfon Samsunga początkowo traktowano głównie jako eksperyment, który miał na celu sprawdzenie czy taki sprzęt może ludzi zainteresować. Koreański gigant bardzo ostrożnie podchodził więc do swego nowego projektu, ograniczając jego produkcję do zaledwie kilkuset tysięcy egzemplarzy. Firma nie chciała tworzyć milionów egzemplarzy zdając sobie sprawę, że urządzenie kosztujące 2000 dolarów może nie znaleźć wielu nabywców.

Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna i że obawy producenta dotyczące sprzedaży nowego gadżetu, były całkowicie bezpodstawne. Young Sohn, prezes Samsung Electronics potwierdził właśnie, że Galaxy Fold sprzedał się dotychczas w ponad milionie egzemplarzy. Zważywszy na cenę sprzętu, sprzedaż takiej ilości w tak krótkim czasie można uznać za niebywały sukces.

Dodam, że tylko w październiku, a więc miesiąc po premierze składanego smartfona, sprzedano go w liczbie około 500 tys. sztuk. Niewątpliwie duży udział w tym sukcesie mają Chiny, gdzie smartfon sprzedał się błyskawicznie.

Tak duża sprzedaż tej nowinki technologicznej potwierdza, że rynek jest zainteresowany tego typu gadżetami. A to dobrze wróży przyszłości składanych urządzeń. Inne firmy zachęcone sukcesem Samsunga z pewnością wkrótce wprowadzą do sprzedaży własny tego typu sprzęt.

Samsung też nie spoczywa na laurach i już pracuje nad następcą tego smartfona. Właśnie dowiedzieliśmy się, że Galaxy Fold 2 dostanie zupełnie nowy wyświetlacz. Producent zastosuje w nim specjalne szkło UTG, które zapewni mu większą odporność na zarysowania.

Aktualizacja:
Samsung nie sprzedał jednak miliona smartfonów Galaxy Fold. Okazało się, że prezes Young Sohn, pomylił się podczas przemówienia w Berlinie . Rzecznik koncernu wyjaśnił, że prezes podawał jedynie prognozy sprzedaży na ten rok, a nie konkretne wyniki. Krótko mówiąc, tyle właśnie urządzeń firma chciałaby sprzedać. Nie wiadomo natomiast ile faktycznie sprzedała, gdyż rzecznik nie podał konkretnych danych.

Źródło