Galaxy S6 eksplodował w samolocie

Nie da się ukryć, że wszyscy są teraz wyczuleni na przypadki eksplozji smartfonów Samsunga. I choć ten najbardziej niebezpieczny model został wycofany z rynku, to innym urządzeniom także się to przytrafia.

Najnowsze doniesienia mówią o eksplozji modelu Galaxy S6, który wybuchł właścicielowi w dłoni, gdy znajdował się w samolocie linii China Airlines, lecąc do stolicy Chin, miasta Tajpej.

Smartfon wyprodukowany w 2015 roku, w środku podróży nagle bez żadnego powodu eksplodował, emitując mnóstwo dymu, który szybko wypełnił kabinę maszyny. Z oficjalnego komunikatu China Airlines oraz Rady Bezpieczeństwa Lotniczego wynika, że pasażerowie samolotu na szczęście nie ucierpieli podczas tego incydentu, poza właścicielem feralnego sprzętu, który skończył z lekkimi poparzeniami dłoni.

Na chwilę obecną nie wiadomo co było przyczyną eksplozji, ale poznamy ją gdy będą już znane wyniki śledztwa, które zostało zapowiedziane. Dotychczas Galaxy S6 uważany był za stosunkowo bezpieczny model, ale jak widać nie ma na to reguły.

Źródło: Phoneradar.com