Hakerzy przejmujący karty SIM skradli miliony w kryptowalucie

Amerykańskie służby rozbiły szajkę hakerów, którzy specjalizowali się w przejmowaniu kart SIM użytkowników. Skradli w ten sposób ponad 2,4 mln dolarów w kryptowalucie.

Użytkownicy smartfonów narażeni są na wiele zagrożeń ze strony hakerów. Cyberprzestępcy mogą bowiem zainfekować nasz sprzęt malware. Złośliwe oprogramowanie nie tylko będzie nas szpiegowało, ale również pozwoli ukraść pieniądze znajdujące się na naszym koncie.

Zainfekowanie sprzętu wymaga jednak sporo pracy, dlatego hakerzy znaleźli znacznie prostszy sposób, mianowicie przejmują karty SIM swych ofiar. Przy pomocy oszustw i przekupionych pracowników operatorów, zdobywają ich duplikaty. Zanim użytkownik się zorientuje, wykorzystują je do kradzieży kryptowaluty zgromadzonej w cyfrowych portfelach.

Amerykańskie służby rozbiły właśnie sześcioosobową szajkę, która specjalizowała się w takich kradzieżach. Grupa o nazwie The Community, składała się z Amerykanów oraz Irlandczyków.

Przestępcy po uzyskaniu dostępu do numeru telefonu ofiary mogli obejść dwuskładnikowe systemy autoryzacji, dające im dostęp do kont ofiary. Przede wszystkim celowano w portfele krytoptowaluty, gdyż dawały najłatwiejszy zarobek. Środki można było łatwo przejąć, a następnie przelać na własne konta, gdzie zanikał po nich wszelki ślad. Przestępcom udało się w ten sposób skraść 2,4 mln dolarów w kryptowalucie.

Prokurator postawił wszystkim członkom szajki zarzuty oszustw oraz kradzieży tożsamości. Zarzuty postawiono również pracownikom trzech operatorów telekomunikacyjnych, którzy w zamian za łapówki udostępniali przestępcom duplikaty kart SIM. Każdemu z nich grozi teraz do 10 lat pozbawienia wolności.

kryptowalucie

Źródło: Justice.gov

You may also like...