Huawei Mate X zadebiutuje już w tym miesiącu

Pod koniec października możemy spodziewać się premiery składanego Huawei Mate X. Producent wprowadził w smartfonie kilka kluczowych zmian podnoszących jego trwałość i wydajność.

Pod koniec września, Samsung wprowadził do sprzedaży od dawna oczekiwany model Galaxy Fold, mający być rewolucją na rynku sprzętu mobilnego. Firmie udało się tym samym wyprzedzić swego największego rywala jakim jest Huawei, który również stworzył podobne urządzenie.

Składane smartfony to całkowicie nowe terytorium dla producentów sprzętu, gdyż są to urządzenia jakich dotąd nie było. Wymagają więc zupełnie nowego podejścia nie tylko ze strony konstruktorów, ale też samych użytkowników. Są bowiem sprzętem niezwykle delikatnym i łatwo je uszkodzić. Szczególnie ekran, który można zarysować paznokciem, a który nie jest zbyt trwały. Niedawny test pokazał, że Galaxy Fold jest mniej trwały niż deklaruje producent.

Wkrótce będziemy mogli również ocenić kolejne tego typu urządzenie, gdyż pod koniec miesiąca do sprzedaży trafi Huawei Mate X. Producent potwierdził termin premiery ujawniając przy tym, że wprowadził do niego klika kluczowych zmian. Przede wszystkim inny będzie procesor, gdyż model Kirin 980 zastąpiono Kirinem 990, a więc nowszą i znacznie wydajniejszą jednostką.

Wprowadzono też parę zmian konstrukcyjnych, a jedną z nich jest przycisk umożliwiający rozłożenie sprzętu. Ma to zapobiec użyciu nadmiernej siły podczas otwierania telefonu. Oczywiście zupełnie inną kwestią jest trwałość takiego przycisku, ale być może przez jakiś czas pomoże chronić sprzęt przed uszkodzeniem.

Jeśli jednak chcielibyście kupić najnowszy smartfon Huawei, to możecie mieć z tym problem. Na razie sprzęt pojawi się wyłącznie w Chinach i nie wiadomo kiedy trafi na międzynarodowe rynki. Trzeba też pamiętać, że Huawei Mate X również nie będzie miał dostępu do usług Google, wiec poza Państwem Środka jego użyteczność będzie mocno ograniczona.

Źródło