iPhone 8 sprzedaje się gorzej niż starszy model
Analitycy twierdzą, że iPhone 8 sprzedaje się znacznie gorzej niż jego poprzednik. To dlatego, że nowszy model nie oferuje tylu nowinek technologicznych, by warto go było kupić.
Nowe modele smartfonów, które w tym roku Apple wprowadziło do sklepów, mogą nie być dla koncernu powodem do radości. Istnieje bowiem spora szansa, że ich sprzedaż nie będzie zgodna z oczekiwaniami.
Wiemy już, że dostępność modelu iPhone X będzie mocno ograniczona. Pisałem wczoraj, że Foxconn wysłał do sklepów dopiero pierwszą partię, liczącą niecałe 50 tys. sztuk. Nawet jeśli chiński koncern zwiększy produkcję, to do momentu premiery nie będzie miał nawet miliona telefonów.
Jeszcze większym problemem może być słaba sprzedaż modelu iPhone 8. Analityk John Vinh z KeyBanc Capital Markets twierdzi bowiem, że nowy smartfon sprzedaje się na amerykańskim rynku słabiej niż poprzedni model. To dlatego, że produkt nie oferuje tylu nowinek technologicznych, by wymiana posiadanego sprzętu miała sens. Analityk opiera swą opinię na danych pochodzących z wielu sklepów, z których wynika, że kosztujący 549 dolarów ubiegłoroczny smartfon, jest bardziej atrakcyjną propozycją niż nowy model za 699dolarów.
Analityk twierdzi, że słaba sprzedaż obecnego smartfona wynika z faktu, że wielu klientów czeka na premierę modelu iPhone X. Ten model ma zdecydowanie więcej nowych funkcji i choć jego cena jest wyższa, to wydaje bardziej interesujący od zwykłej ósemki.
Problem pogłębia także niewielkie wsparcie ze strony operatorów. Wprawdzie przygotowali promocje dla nowego modelu, to są one znacznie skromniejsze w porównaniu do promocji dla poprzednika.
Na razie nie wiadomo na ile prognozy analityka są prawdziwe. Ale o tym przekonamy się dopiero wtedy, gdy Apple zaprezentuje kolejny kwartalny raport finansowy.
Źródło: Reuters.com
Technogadżet w liczbach