Lockheed Martin stworzy autonomiczny okręt dla US Navy

Lockheed Martin opracuje bezzałogową jednostkę zdolną do działania przez dłuższy czas bez udziału człowieka. Zadanie te realizowane jest w ramach projektu LUSV.

W niedalekiej przyszłości sprzęt wykorzystywany podczas działań wojennych, będzie całkowicie inny niż obecnie. Przede wszystkim zniknie z niego czynnik ludzki, gdyż jego działaniem będą sterowały komputery.

Wbrew pozorom taka przyszłość nie jest tak odległa jak można by sądzić. Kilka dni temu zaprezentowano bowiem pierwszego drona z własną SI, który nazywa się Ghost 4. Bezzałogowe jednostki pragnie mieć również amerykańska marynarka, która opracowała nawet specjalny konkurs Large Unmanned Surface Vessel (LUSV) mający na celu ich budowę.

Jednym z głównych wykonawców tego projektu została amerykańska firma Lockheed Martin. Jej zadaniem będą prace badawcze oraz ewentualna budowa w pełni autonomicznego okrętu bojowego. Koncern zbrojeniowy będzie zarządzał programem LUSV, a także zapewni mu integrację platformy, inżynierię systemów, automatyzację, zarządzanie walką i technologie cybernetyczne.

Firma wyjaśniła, że w swym projekcie wykorzysta sprawdzony statek komercyjny. Jednostka zostanie odpowiednio dostosowana i wyposażona w funkcje autonomii i automatyzacji. A także niezbędną technologię cyberbezpieczeństwa, aby zabezpieczyć okręt i jego ładunek.

Koncern otrzymał już na ten cel 7 mln dolarów i 12 miesięcy na realizację fazy programu, która ostatecznie zaowocuje zautomatyzowanymi statkami zdolnymi do zapewnienia odpowiedniej siły ognia i mniejszego ryzyka dla załogi.

Źródło