NASA zamawia nadmuchiwane moduły kosmiczne
Wyniesienie na orbitę stacji kosmicznej to bardzo kosztowne przedsięwzięcie. Być może koszty uda się nieco ograniczyć, dzięki nowym, nadmuchiwanym modułom, które zamówiła NASA.
Budowa stacji orbitalnej to projekt czasochłonny i kosztowny. Wszystko musi być budowane na ziemi, a potem wynoszone na orbitę w wahadłowcach, następnie instalowane na miejscu. NASA chce to uprościć, dlatego podpisała umowę z firmą Bigelow Airspace, która ma jej zaprojektować i skonstruować nadmuchiwane moduły, z których można by stworzyć w pełni funkcjonalną stację.
Wybór padł właśnie na Bigelow Airspace, ponieważ firma ma już na orbicie dwa prototypy takiego habiatu zwanego Bigelow Expandable Activity Modules (BEAM). Pierwszy z nich Genes 1 został tam umieszczony w 2006 roku, zaś Genesis 2 dołączył do niego rok później. NASA dając zielone światło temu projektowi ma nadzieję, że pierwsze moduły BEAM, będą gotowe w ciągu dwóch lat i wówczas trafią na orbitę.
Moduły nie są duże, ich długość to około 430cm, zaś szerokość 250cm. NASA jeszcze nie sprecyzowała, czy nowe moduły będą wykorzystywane przez astronautów do zwiększenia powierzchni roboczej stacji orbitalnej, czy też posłużą kosmicznym turystom, szczególnie iż od paru lat słyszymy o projekcie stworzenia hotelu na orbicie.
Źródło: Nasa.gov
Technogadżet w liczbach