Nowy iPhone może stracić ważną funkcję
Tegoroczny iPhone może się nieco zmienić. Zdaniem analityków, Apple pozbędzie się bowiem technologii 3D Touch, zapewniającej nowy sposób interakcji ze smartfonami.
W nowych modelach smartfonów producenci często wprowadzają różnego rodzaju zmiany. Zwykle są to nowe funkcje, lecz czasem zdarza się także rezygnacja z niektórych opcji dostępnych wcześniej. Taka sytuacja może mieć miejsce w przypadku najnowszych smartfonów firmy Apple.
Analityk Blayne Curtis z firmy Barclays uważa bowiem, że w nowych modelach Apple pozbędzie się funkcji 3D Touch. Plan nie jest jeszcze ostateczny, więc wszystko może się jeszcze zmienić. Analityk uważa jednak, że los wspomnianej opcji jest już praktycznie przesądzony.
Funkcja 3D Touch miała być prawdziwą rewolucją w sposobie interakcji z urządzeniami mobilnymi. Technologia pozwala na rozpoznawanie siły nacisku palca na wyświetlacz. Dzięki temu można było wywoływać dodatkowe menu, co podnosiło funkcjonalność wielu aplikacji. Co ciekawe, rozwiązanie te niezbyt się przyjęło. Użytkownicy smartfonów rzadko z niego korzystają, więc producent może zechcieć zrezygnować z wykorzystywania go w kolejnych smartfonach. Informacja nie jest naturalnie oficjalna, lecz mówi się o tym już od pewnego czasu, więc coś musi być na rzeczy.
W nowych iPhone’ach raczej nie powinniśmy też oczekiwać wsparcia dla Apple Pencil. Choć od pewnego czasu pojawiają się plotki, że co najmniej jeden nowy model może zostać wyposażony w rysik, to Ming-Chi Kuo uważa, że jest to mało prawdopodobne. Zdaniem analityka amerykański koncern nie zdecyduje się na wyposażenie swych smartfonów w ten element, choć zapewne wielu użytkownikom taka zmiana bardzo by się spodobała.
Źródło: Macrumors.com
Technogadżet w liczbach