Osobisty samolot dla każdego z nas
Nikt nie lubi lotnisk. Długie kolejki do odprawy bagaży, opóźnienia lotów i wszechobecny tłok. A gdyby tak można było zrezygnować z lotniczego transportu masowego, na rzecz prywatnego samolotu? Okazuje się, że jest to możliwe.
John McGinnis specjalizujący się w produkcji materiałów kompozytowych, wspólnie z przyjaciółmi i kilkoma tuzinami ochotników, skonstruował osobisty samolot o nazwie Synergy, który jest niedrogi, cichy i dużo bardziej oszczędny niż komercyjny samolot.
Już sama konstrukcja maszyny jest bardzo oryginalna, ponieważ nie przypomina niczego, co widzieliśmy do tej pory. Skrzydła Synergy zostały wygięte do góry i połączone w taki sposób, by zapewniać jak mu jak najmniejszy opór powietrza oraz lepszą stabilność. Napędu nie znajdziemy z przodu, jak w tradycyjnych awionetkach, lecz z tyłu, co ponoć daje lepszy ciąg oraz zmniejsza hałas wynikających z jego pracy. A napędem Synergy jest 200-konny turbo diesel.
Naturalnie samolot jest w pełni bezpieczny, ponieważ posiada aktywowany jednym tylko przyciskiem system lądowania oraz wystrzeliwany rakietowo spadochron.
Obecnie projektant maszyny korzysta z platform crowfunding, by zebrać pieniądze na stworzenie prototypu w pełniej skali. Na razie zgromadził już 80 tysięcy dolarów co daje szansę na to, że już wkrótce zobaczymy taki prototyp.
Źródło: Popsci.com
Technogadżet w liczbach