Porsche i Boeing wspólnie stworzą latający samochód

Marki Porsche i Boeing podpisały umowę, której efektem będzie zupełnie nowy latający samochód. Nie wiemy jednak kiedy będziemy mogli zobaczyć go na naszym niebie.

Wiele firm uważa, że przyszłość motoryzacji stanowią latające samochody. Ulice stają się bowiem zatłoczone, więc kierowcy spędzają coraz więcej czasu w korkach. Tymczasem nad naszymi głowami jest mnóstwo wolnej przestrzeni, którą można by łatwo wykorzystać do przemieszczania się z miejsca na miejsce.

Całkiem niedawno Uber uruchomił w Nowym Jorku powietrzną taksówkę, dającą przedsmak tego co czeka nas w przeszłości. Wiele firm opracowuje bowiem własne pojazdy przemieszczające się w powietrzu, a teraz dołącza do nich również Porsche.

Niemiecka marka znana przede wszystkim ze sportowych aut, podpisała właśnie umowę o współpracy z koncernem Boeing. Jej celem jest opracowanie pojazdu, który przeniesie miejski ruch w przestrzeń powietrzną. Sam pojazd będzie w pełni elektryczny z możliwością pionowego startu oraz lądowania na wzór śmigłowców. W jego budowie pomoże należąca do Boeinga firma Aurora Flight Sciences, która pracuje już nad taką technologią od paru dobrych lat.

Porsche ma nadzieję, że nowy projekt pozwoli znacznie przyspieszyć rozwój miejskiego transportu powietrznego. Firma liczy na to, że stanie się to już po 2025 roku, zapewniając nowe sposoby szybkiego i efektywnego transportu ludzi. Koncern sugeruje także, że intensywny rozwój tej branży sprawi, iż w przyszłości taki transport może stać się dużo tańszy niż transport naziemny. Będzie przy tym zdecydowanie bardziej elastyczny.

Obie firmy nie zamierzają jednak szybko wprowadzać takiego pojazdu na rynek. Prace rozwojowe, implementacja rozwiązań technologicznych oraz testy prototypów, potrwają co najmniej kilka lat.

Źródło