Rosyjscy żołnierze dostaną w przyszłości bombowe drony

Rosyjskie Ministerstwo Obrony chce wyposażyć swych żołnierzy w nowy typ broni. Do ich ekwipunku trafią niewielkie drony, zdolne do przenoszenia ładunków wybuchowych.

Armie wielu krajów już od wielu lat wykorzystują drony podczas prowadzonych działań. Te latające jednostki stosowane są nie tylko do zwiadu powietrznego, dostarczając informacji o rozmieszczeniu wrogich wojsk. Używa się ich również jako broni ofensywnej, do przeprowadzania szybkich i precyzyjnych ataków na określone cele.

Dotychczas w działaniach wojennych wykorzystywano jednak duże drony, zdolne do przenoszenia sporej ilości uzbrojenia. Ostatnio jednak wojsko skłania się ku znacznie mniejszym urządzeniom, które mogłyby pomagać jednostkom specjalnym. Parę dni temu informowałem o planach wyposażenia amerykańskiej armii w niewielkie drony służące do zwiadu.

Pomysł podchwyciła również Rosja, choć w szczegółach różni się on nieco od amerykańskiego. Jak donosi Izvestia, Rosyjskie Ministerstwo Obrony ujawniło plan wyposażenia żołnierzy w niewielkie drony zdolne do przenoszenia miniaturowych bomb. Rosjanie chcą w ten sposób odpowiadać na ataki ISIS, dokonywane w Syrii przy pomocy komercyjnych dronów wypakowanych materiałami wybuchowymi.

Szczegółów tego niezwykłego planu nie podano do publicznej wiadomości. Nie wiadomo więc kiedy takie drony będą gotowe i będą mogły wejść do służby. Trudno też ocenić efektywność tego rodzaju uzbrojenia. Drony można bowiem dość łatwo zestrzelić, a do tego powstaje coraz więcej systemów zwalczających te niewielkie jednostki powietrzne.

Źródło: Iz.ru