Apple odmawia odszkodowania za słuchawki Beats
Koncern Apple odmawia wypłaty odszkodowania pewnej Australijce, której wybuchły słuchawki Beats. Firma twierdzi, że winę za ten incydent ponoszą zainstalowane w nich baterie.
Nie od dziś wiadomo, że baterie zasilające współczesne urządzenia mobilne, nie są produktem bezpiecznym. Od czasu do czasu ulegają bowiem awarii, prowadzącej często do zniszczenia sprzętu, który zasilają. Wybuchają nie tylko akumulatory laptopów, ale też smartfonów, hoverboardów, a nawet elektronicznych papierosów.
W drugiej połowie marca wybuchły również słuchawki Beats, firmy należącej obecnie do Apple. Pewna Australijka, podczas lotu samolotem, została ranna w wyniku nagłej eksplozji słuchawek Beats. Urządzenie osmaliło jej twarz oraz zniszczyło ubranie, więc logicznym krokiem było zwrócenie się do Apple w sprawie odszkodowania.
Dużym zaskoczeniem jest jednak fakt, że firma z Cupertino odmówiła jego wypłacenia. Koncern twierdzi bowiem, że winę za eksplozję ponoszą baterie pochodzące od innego producenta. Wybuchł bowiem starszy model z 2014 roku, który do działania wymaga włożenia baterii.
Kobieta broni się jednak twierdząc, że ani na słuchawkach, ani na opakowaniu nie było informacji o tym jakich baterii należy używać. Poszkodowana nie chce nawet od koncernu pieniędzy. Chce tylko zadośćuczynienia za zniszczone słuchawki oraz ubranie, które również zostało uszkodzone.
Warto dodać, że nie jest to pierwszy przypadek problemów z bateriami w produktach marki Beats, przejętej kilka lat temu przez Apple. W 2015 roku firma wycofała ze sprzedaży głośniki Beats Pill XL, gdyż ich baterie przegrzewały się i w kilku przypadkach doszło do ich zapłonu.
Źródło: Twitter.com
Technogadżet w liczbach