Apple Watch monitorem poziomu glukozy już od przyszłego roku?

Przyszłoroczna wersja Apple Watch może zyskać kolejne funkcje związane ze zdrowiem. Według przecieków urządzenie otrzyma czujnik poziomu glukozy we krwi, stając się bardzo przydatnym narzędziem dla diabetyków.

Od kilku lat Apple zmienia swój smartwatch Apple Watch w urządzenie medyczne. Jego możliwości w tym zakresie są już dość spore jak na sprzęt noszony. Zegarek potrafi bowiem mierzyć puls, jak również wykonać EKG rejestrując nieregularną pracę serca.

Producent chce jednak rozszerzyć tę funkcjonalność i planuje wzbogacić sprzęt o monitor poziomu glukozy we krwi. W ten sposób zegarek stałby się bardzo przydatnym narzędziem dla diabetyków, zaś koncern zainteresowałby nim nową bardzo liczną rzeszę konsumentów.

Apple Watch zmierzy na poziom glukozy?

O takim elemencie wyposażenia smartwatcha mówi się już od lat miesięcy, lecz dotychczas sugerowano, że taki sensor nie pojawi się zbyt szybko. Przeczą temu jednak najnowsze doniesienia, według których monitor glukozy mogłaby otrzymać już kolejna generacja zegarka.

Wskazują na to m.in., dziennikarze Forbes’a, którzy natrafili na dokumenty brytyjskiej firmy Rockley Photonics potwierdzające, że od dwóch lat Apple jest jej klientem. To bardzo ciekawa informacja, zwłaszcza gdy sprawdzimy profil działalności brytyjskiego przedsiębiorstwa. Otóż zajmuje się ono produkcją sensorów śledzących poziom glukozy, ciśnienie krwi, a nawet poziom alkoholu we krwi.

Jedynym powodem dla którego firma z Cupertino miałaby współpracować z Rockley Photonics, jest oczywiście Apple Watch. To prowadzi do spekulacji, że w kolejnych generacjach sprzętu znajdziemy takie funkcje jak monitorowanie poziomu cukru we krwi.

Nowe wyposażenie już w przyszłym roku

Nie ma oczywiście niezbitego dowodu, że taka technologia trafi do smartwatcha. Jednak dokumenty wspominające o współpracy obu firm w zakresie rozwoju oraz dostaw mogą wskazywać, że tak właśnie będzie.

Najciekawsze są jednak słowa dyrektora Rockley Photonics, który liczy na to, iż nowa technologia już w przyszłym roku trafi do produktów konsumenckich. Od razu nasuwa się więc skojarzenie ze smartwatchem Apple.

Wkrótce przekonamy się, czy firma z Cupertino rzeczywiście rozszerzy możliwości swego sprzętu w zakresie funkcji związanych ze zdrowiem.

Źródło