Twitter udostępniał dane lokalizacyjne użytkowników iOS

Twitter oficjalnie potwierdził, że z powodu błędu w systemie przypadkiem udostępnił zewnętrznej firmie dane lokalizacyjne użytkowników iOS. Firma nie podała jednak konkretów.

Portale społecznościowe powinny chronić dane swych użytkowników, a tymczasem praktycznie udostępniają ją na lewo i prawo. Szczególnie aktywny jest pod tym względem Facebook, który wielokrotnie narażał prywatność użytkowników. Niedawno okazało się, że portal niewłaściwie przechowywał hasła milionów użytkowników, zaś luka w komunikatorze Facebook Messenger umożliwiała ich podsłuchiwanie.

Teraz dowiedzieliśmy się, że również Twitter nie potrafi należycie chronić prywatności swych użytkowników. Okazało się bowiem, że udostępniał zewnętrznej firmie dane lokalizacyjne osób korzystających z portalu za pomocą urządzeń z iOS. Portal przyznał, że faktycznie jeden z jego zaufanych partnerów przypadkiem miał dostęp do aktualnej lokalizacji wielu osób.

Twitter nie zdradza jaka firma otrzymała te dane, ale zapewnia, że nastąpiło to w wyniku błędu w systemie. Zapewnia też, że dane skasowano, ale można śmiało założyć, że nie uczyniono tego od razu i zapewne partner wykorzystywał je w celach reklamowych. Portal informuje również, że trwają prace nad poprawką, która załata błąd odpowiedzialny za całą sytuację.

Sprawa jest na pewno poważna, gdyż naruszenie prywatności nie jest byle czym. Szczególnie jeśli chodzi o dane lokalizacyjne. Nie można więc wykluczyć, że użytkownicy zdecydują się wyciągnąć wobec portalu konsekwencje prawne.

Źródło: Twitter.com