Od września wzrosną ceny niektórych produktów Apple

Już we wrześniu wchodzi w życie 10 procentowe cło na produkty Apple. Amerykanie zapłacą więc drożej za słuchawki AirPods, smartwatche Apple Watch i głośniki HomePod.

Wojna handlowa z Chinami prowadzona przez administrację Trumpa, jeszcze nie do końca się zakończyła. Wprawdzie nie będzie dużych ceł importowych na produkty z Chin, które mogłyby mocno uderzyć w amerykańską gospodarkę. Jednak nie uda się ich całkowicie wyeliminować.

Od 1 września wchodzą więc w życie nowe, 10 procentowe cła na sprzęt noszony oraz inteligentne głośniki, które uderzą w klientów Apple. Na razie nie wiemy jak firma z Cupertino zareaguje na ich wprowadzenie. Nie można bowiem wykluczyć, że koncern przynajmniej częściowo weźmie cła na siebie, a wówczas uda się uniknąć wzrostu cen.

W przypadku najgorszego scenariusza może jednak zdecydować o całkowitym przerzuceniu opłat na klientów, a wówczas będzie to oznaczało wyższe ceny produktów. O 10 procent mogą więc podrożeć słuchawki AirPods, smartwatche Apple Watch, a także inteligentne głośniki HomePod.

To oczywiście dopiero początek. Do grudnia udało się bowiem opóźnić wprowadzenie nowej taryfy na pozostałe produkty z kategorii elektroniki użytkowej. A to oznacza, że od 15 grudnia dodatkowo podrożeją także iPhone’y oraz laptopy amerykańskiej firmy.

Wzrost cen w okresie świątecznym na pewno nie ucieszy klientów tej marki, którzy często kupują te produkty w charakterze prezentów gwiazdkowych.

Źródło: Theverge.com